A co koledzy by doradzili (za wyjątkiem zmiany samochodu ) jak mam w samochodzie szklany dach reszta plastikowa z wyjątkiem słupków w których nie chciałbym robić otworu a magnes źle trzyma.

Dziura w dachu obowiązkowa.Jak Ci montuje fabryka antenę radiową też robią Ci dziurę w dachu bo tak trzeba dla prawidłowej pracy anteny.Sprzedając samochód ,gniazdo antenowe z okablowaniem,możesz zwyczajnie zostawić.Z magnesem jest tak: masa słaba,przeciwwaga żadna,i swr jest inny za każdym razem kiedy zdejmiesz i postawisz spowrotem antenę na dachu.Każde jej przesunięcie nawet o 1cm wymaga kolejnego sprawdzenia swr a nawet strojenia.Do kitu bo podczas jazdy antena pod wpływem drgań może się przy większych szybkościach przesuwać i zmeniać SWR, Stała antena to najpewniejszy i najlepszy sposób,przecież dziury i tak nie będzie widać bo pod gniazdo przychodzi na stałe gumowa uszczelka.Ja tam trzasnąłem dziure,każdy gadał - " szkoda BMW" a ja im na to ,że nie liczy się auto tylko zasięg CB-Radia-gdybym miał nawet najnowszego Jaguara czy Rolls Royce-a , jestem pewien ,że dziurę robię natychmiast,nie auto się liczy a Antena i CB-Radio,autu nic nie będzie.